FORUM NIEAKTYWNE
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Scott MacDuff

Go down 
AutorWiadomość
Scott MacDuff

Scott MacDuff



Scott MacDuff Empty
PisanieTemat: Scott MacDuff   Scott MacDuff Icon_minitimeCzw Lip 25, 2013 8:06 pm

Imię i nazwisko: Scott MacDuff
Kraj: Szkocja
Krew: Czysta
Klasa: VI
Dom: Gryffindor

Charakter: Dość prostolinijny. Nie potrzeba mu wiele do szczęścia, choć jednocześnie bardzo łatwo go zdenerwować, a wyprowadzony z równowagi może stać się złośliwy, a nawet agresywny. Jest głośny i niektórym może przeszkadzać jego otwarte podejście do życia. Mówi na głos, co mu nie pasuje, jest szczery, czasem aż do bólu. Utrzymuje, że sam powinien dbać o swoje sprawy, więc prędzej wyzwie przeszkadzającą mu osobę na pojedynek magiczny niż poleci na skargę do nauczyciela, nawet jeśli wie, że nie ma szans w bezpośrednim starciu z danym przeciwnikiem. W żadnym wypadku nie można nazwać go tchórzem, choć jest trochę lekkomyślny. Stawia czoła wyzwaniom, dobrze znosi sytuacje stresowe, w razie potrzeby przejmuje rolę lidera w grupie. Jest strasznie dumny i nawet, jeśli jest zmuszony zrobić coś wbrew sobie, zrobi to, by tylko zachować szeroko pojęty honor. Inna sprawa, że czasem myli pojęcie honoru z prostą złośliwością, by tylko zrobić innym na przekór. Łatwo go urazić, ale równie łatwo wybacza. Jest uparty i zazwyczaj wie, czego chce, trudno zmusić go do zmiany zdania, do tego lubi dopowiadać sobie rzeczy i konsekwentnie w nie wierzyć. Zdarza mu się być gruboskórnym i niedelikatnym, choć zazwyczaj ma dobre intencje. Nie wszystkie spory załatwia brutalną siłą, jeśli wie, że może komuś bardziej zaszkodzić w inny sposób, wykorzysta sytuację, jednak tylko w chwilach, gdy jest zmuszony do ostateczności. Ma łeb na karku i nie boi się kombinować. W stosunku do osób, które lubi, jest jak najbardziej sympatyczny i w razie czego można na niego liczyć, ale jest również w stanie poświęcić się dla obcych, jeśli wymaga tego sytuacja. Potrafi przyznać się do błędu, ale robi to z bólem serca. Choć może na takiego nie wyglądać, stara się respektować regulaminy i polecenia wyżej postawionych.
Bywają chwilę, gdy niejedna osoba mogłaby pozazdrościć mu uroku osobistego i elegancji, choć zazwyczaj nie pokazuje tej swojej lepszej strony, może tylko przy dziewczynach. W kontaktach z płcią przeciwną jest dość nieśmiały, i o ile nie zakwalifikuje koleżanki do grona "kumpli", będzie przy niej czerwienił się, jąkał i gubił słowa, przynajmniej do czasu, aż nie zechce dziewczyny zdobyć, wtedy będzie zgrywał cwaniaczka. Dziwi się, że do dziś żadna nie uległa mu pod wpływem tej idealnej strategii.  
Wychował się w domu, w którym może i nie było biedy, ale nie przelewało się zbytnio. Nauczyło go to oszczędności, która w dalszych latach przekształciła się w zwykłe skąpstwo, choć Scott woli tak tego nie nazywać. Nie wydaje pieniędzy na bzdury (słodycze i ognista whisky w Trzech Miotłach nie zaliczają się do bzdur), a i na potrzebnych mu rzeczach woli oszczędzać jak może. Zwykle twierdzi, że nie ma pieniędzy, choć zawsze ma pochowane jakieś zaskórniaki. Niczym się nie dzieli, a jeśli już, robi to bardzo niechętnie. Do tego lubi gromadzić rzeczy, więc mieszkanie z nim w dormitorium może być męczące, jeśli ktoś nie lubi zbyt dużej ilości gratów.
Jest trochę leniwy, ale zdolny. Czasem zdarzy mu się "zapomnieć" odrobić pracę domową, ewentualnie poprosi kogoś o pomoc, bo sam sobie "nie radzi". Zdecydowanie od teorii woli praktykę. Z klasy do klasy przechodzi głównie dlatego, że braki w wiedzy nadrabia dobrym machaniem różdżką.

Wygląd: Dość przystojny, niezwykle wysoki, dobrze zbudowany o poważnej, acz trochę kanciastej piegowatej twarzy, ale pierwsze w oczy rzuca się to, że jest rudy, o ile nie po prostu czerwony. Jest dumny ze swojej nieco przydługiej, zwykle roztrzepanej grzywy. Jego oczy mają kolor dość nieokreślony, najbliżej mu do ciemnozielonego. Ma trochę garbaty, długi nos i wąskie usta. Szczególnym jego znakiem są grube brwi. Przez słabość do słodyczy jego sylwetka nie jest idealna, ale zdaje się, że to mu nie przeszkadza. Zachowuje sprawność fizyczną.
Jeśli nie nosi szkolnych szat, ubiera proste, wygodne ciuchy. W jego garderobie królują nieco wyleniałe swetry i dżinsy.

Historia: Od zawsze podejrzewał, że został adoptowany we wczesnym dzieciństwie, choć nigdy nie zapytał rodziców o to wprost, ani oni nie zaczynali tematu. Nie wie też, czy ci, których uznaje za swoje starsze rodzeństwo, które już skończyło Hogwart, rzeczywiście są z nim spokrewnieni. Nie zna, ani nigdy nie szukał swojej biologicznej rodziny, dlatego nie wie, że jego prawdziwi bracia również uczą się w tej samej Szkole Magii i Czarodziejstwa.
Wychował się na północy Szkocji, całkiem niedaleko Hogwartu, na farmie, która leży nieopodal jeziora. Jego rodzina zajmuje się uprawą magicznych roślin, głównie dyptamu, tykwobulw i wnykopieniek. Scotta nigdy nie interesowało rolnictwo, więc pomagał, jeśli musiał, ale nie przejawiał chęci przejęcia majątku, który i tak nie przynosił dużych zysków. Gospodarka ma przejść w ręce najstarszego z synów, dlatego Scott zastanawia się nad swoją przyszłością. Chciał zostać aurorem, ale sam już wie, że z jego ocenami nie uda mu się.

Inne:
- Jego mocnymi stronami są zaklęcia i uroki oraz w mniejszym stopniu transmutacja. Nie radzi sobie za to z wszelkimi zadaniami wymagającymi znajomości obszernej teorii, po prostu nie jest w stanie nauczyć się na pamięć dużej ilości materiału.
- Różdżka: 15 cali, sosna, włos z grzywy kelpie. Dzięki użyciu drzewa sosnowego idealna do magii niewerbalnej. Scott mówi trochę niewyraźnie, co nieraz wpływa na jakość jego czarów, więc bardzo stara się nauczyć tej sztuki. Włos z grzywy kelpie sprawia, że różdżka jest idealna do rzuciania klątw i najlepiej służy osobom o trudnym charakterze, które rzeczywiście chcą zaszkodzić innym.
- Jego bogin przedstawia kelpie. Wychował się nad jeziorem, a po tym, jak usłyszał, że istnieje takie stworzenie, boi się, że wyjdzie z wody i zaatakuje dom jego rodziny. Jednocześnie włos z grzywy kelpie ma w różdżce, więc może przez respekt, jakim ją darzy, różdżka dobrze z nim współpracuje.
- Jeśli potrafiłby wyczarować patronusa, przybrałby on postać włochatego byczka.
- Do Hogwartu przyjechał ze swoim wielkim kotem. Kot jednak częściej woli spacerować samotnie po zamku i polować w Zakazanym Lesie, niż rzeczywiście towarzyszyć swojemu panu. Scott podejrzewa, że kot to nie zwykły dachowiec, ale żbik.
- Ma słabość do słodyczy, najbardziej lubi czkoladowe żaby. Czasami zdarza mu się przesadzić z ognistą whisky.  
- Marzy mu się zostanie kapitanem drużyny quidditcha Gryfiinodru, choć sam przed sobą przyznaje, że jest na to zbyt nerwowy.
- Podkochuje się w profesor od eliksirów.
- Bał się, że trafi do Slytherinu.

Wybarne przedmioty:
- Eliksiry
- Zaklęcia i uroki
- Transmutacja
- Obrona przed czarną magią
- Zielarstwo
Powrót do góry Go down
 
Scott MacDuff
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Scott MacDuff

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
FORUM NIEAKTYWNE :: Main Room :: Tiara Przydziału :: Karty postaci-
Skocz do: